Czy w mieszkaniu lepiej jest umieścić aneks kuchenny w salonie, gdzie do dyspozycji mam 26 metrów kwadratowych? Salon łączy się z korytarzem i jest pokojem przechodnim. Czy też korzystniej jest urządzić odrębną kuchnię w trochę mniejszym metrażu?
Osobiście jestem zwolenniczką otwierania przestrzeni. Połączenie aneksu z salonem sprawia, że mieszkanie robi się bardziej przestrzenne, optycznie większe niż w rzeczywistości.
Ważnym elementem jest zgranie zabudowy kuchni z meblami w salonie, tak aby wizualnie były ze sobą zintegrowane, tworzyły całość.
Warto zwrócić uwagę na tryb życia, jaki prowadzimy. Czy lubicie Państwo gotować? Czy często zapraszacie znajomych? Czy domownikom odpoczywającym na kanapie nie przeszkadza, gdy ktoś krząta się w kuchni?
Kompaktowa kuchnia jako aneks stanowiąca ważną część salonu sprzyja swobodnej, towarzyskiej atmosferze. Jeśli podejmujemy gości i chcemy dla nich coś ugotować, możemy jednocześnie nie wypadać z toku rozmowy.
Można zrelaksować się, odpoczywać, cieszyć towarzystwem i świetnymi daniami przebywając w przestronnej, otwartej strefie dziennej.
A na załączonych zdjęciach mamy przykład kuchni wyodrębnionej od salonu przez ladę tworzącą półwysep. Takie rozwiązanie także dobrze sprawdza się w niedużych wnętrzach. Półwysep pełni te same funkcje co wyspa, ale zajmuje o wiele mniej miejsca. Można tu przysiąść, coś skonsumować i jednocześnie rozmawiać z osobą poruszającą się po samej kuchni.
Danuta Kocur – Studio Kuchnie Kocur z Rzeszowa
Porady oraz więcej informacji pod tel. 17 867 40 07